2019-10-06, 13:40:34 Moje amadyny kupiłem pod koniec sierpnia, 3 młode z końca 2018 roku i jeden samiec z roku 2016. Te młode miały mocno wyłysiałe główki i nie były jeszcze wybarwione, ten starszy samiec miał malutkie ubytki w upierzeniu na głowie. Po dwóch miesiącach, młodym nieznacznie zaczęły odrastać piórka na główkach przy czym według mnie nic więcej się nie wybarwiły a starszy samiec ma coraz bardziej łysą głowę. Dostają do wody preparat z jodem i cynkiem i nawet gdzieś wyczytałem żeby posmarować im łyse miejsca właśnie takim preparatem rozcieńczonym z wodą. Dziennie mają zieleninę, marchew, mniszek, babka, szpinak, mlecz, podaję im również jabłko ale za bardzo tego nie jedzą, kiedy. było jeszcze ciepło, dużo były na słońcu, teraz są w domu, w ciepłym pomieszczeniu, minimum 22 stopnie. Ziarno podaję dla amadyn, proso w kłosach, i mają stały dostęp do wody i pomielonej drobno skorupki z jajka. Woda mniej więcej co drugi, trzeci dzień z preparatem jodowo - cynkowym. Ogólnie młode wyglądają nieznacznie lepiej a starszy samiec coraz gorzej. Pomóżcie, co robić ? Co im podać ? jakie warunki stworzyć ? Czy to normalne czy coś się dzieje ? | christec (2Iloć zatwierdzonych komentarzy / 2Iloć wszystkich komentarzy) 2019-09-01 11:03:30Data rejestracji |