2016-03-27, 14:54:36 Trudno powiedzieć czemu tak się dzieje . U mnie jest to ok.2-3 proc. wsadu. Zauważyłem , że podczas nałożenia 200 szt. jaj mam od 150 - 160 zdrowych , bez obciążeń przepiórcząt. Następnie jaj niezapłodnianych ok. 25 , obumarłych ok. 5 i przebitych i nie wyklutych ok. 5-10 . Jeśli akurat jestem w domu to po "namierzeniu" nieszczęśników powiększam im otwór w skorupce .Niekiedy to pomaga. Przeprowadziłem już wiele inkubacji z wsadem 200+wielokrotność tej cyfry i zawsze procentowo jest podobnie. Więc myślę ,że tak musi być. Być może jest to element samozachowania stada. Przepiórki najczęściej wszystkie lęgną się w ciągu ok. 8 godzin. Maruderzy muszą odpaść bo przecież za chwilę trzeba opuścić gniazdo. | ~zbyn zarejestruj się by zarządzać swoim kontem i zbierać punkty! IP: 83.7.16.142 |